Forum o Tokio Hotel Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Janusz Leon Wiśniewski - "S@motność w sieci" Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
RoXi
Moderator



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 901 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KoSzaLiN

PostWysłany: Nie 12:16, 05 Lut 2006 Powrót do góry

Image
"S@motność w Sieci" - powieść tak współczesna, że bardziej nie można: z Internetem, pagerem, elektronicznymi biletami lotniczymi, dekodowaniem genomu i SMS-ami. A przy tym tak tradycyjna jak klasyczna historia miłosna. Powieść o miłości w Internecie. Tej ostatecznej, tej, o której się marzy, takiej, aby "się popłakać i aby dech zaparło". Wiśniewski analitycznie i urzekająco zarazem relacjonuje tę miłość, wprowadzając na przemian nastrój nieomal uroczystej czułości, aby kilka linijek dalej zadziwić odważnym erotyzmem. "S@motność w Sieci" to także hołd składany mądrości i wiedzy. Splecione kunsztownie z wątkiem miłosnym fascynujące historie o molekułach emocji, o tym, kto tak naprawdę odkrył DNA, i o tym, co po śmierci stało się z mózgiem Einsteina. Przeczytawszy "S@motność w Sieci", wie się, że wirtualność Internetu to tylko umowa i że e-mail - tak naprawdę - nie musi się różnić od listu przysłanego zaprzęgiem przez posłańca. Do powieści został dołączony "post-epilog" i zapis internetowej dyskusji autora z czytelnikami.

P.S. Jestem w trakcie czytania Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PoOoLa :)
**********



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze wschodu :P

PostWysłany: Pon 19:59, 06 Lut 2006 Powrót do góry

Ksiązki nie czytałam, ale słyszałam cos nie coś i przyznam, ze mnie zaciekawiła. W sumie nigdy nie czytałam ksiązki J. Wiśniewskiego, choć zawsze planowałam.
Przy chwili czasu poszukam w bibliotekach i przeczytam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
RoXi
Moderator



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 901 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KoSzaLiN

PostWysłany: Pon 20:17, 06 Lut 2006 Powrót do góry

Ja jestem w trakcie czytania więc jak narazie nie moge jej ocenić...
Najgorsze sa chyba te powroty do przeszłości bo to jest strasznie nude w tej książce Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PoOoLa :)
**********



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze wschodu :P

PostWysłany: Wto 17:44, 07 Lut 2006 Powrót do góry

Aha hehe no mnie czasem denerwuje w książkach takie przerywanie kacji jakimis nudnymi opisami.
A Ty ją kupiłaś, czy wypożyczyłaś ??
A jesli jest z biblioteki to czy znalazlas ja w bibliotece dla mlodziezy czy dla doroslych ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
RoXi
Moderator



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 901 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KoSzaLiN

PostWysłany: Wto 17:55, 07 Lut 2006 Powrót do góry

Książke poleciła mi ciocia Very Happy [pracowała kiedyś w księgarni]
Potem moja mam ją dorwała w sklepie...
Pojechała na tydzień na wczasy gdzie mój tata przeczytał ją w 2 dni...
A moja mam męczyła się pootem miesiąc Razz
Wkońcu dostałam ją ja i jest moja Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PoOoLa :)
**********



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze wschodu :P

PostWysłany: Wto 21:35, 07 Lut 2006 Powrót do góry

Aha hehe, to ma długą historie.
Kurde, czemu ja nigdy nie kupuje sobie ksiazek ? ;/ Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
RoXi
Moderator



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 901 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KoSzaLiN

PostWysłany: Śro 23:27, 08 Lut 2006 Powrót do góry

Pola ja CI nie odpowiem na to pytanie Razz
Musisz zacząć kupować Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PoOoLa :)
**********



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze wschodu :P

PostWysłany: Nie 0:03, 12 Lut 2006 Powrót do góry

Nonono, najpierw to musze miec pieniadze Very Happy
Tzn. mam ale mi szkoda po prostu. Wole se pojsc kupic ubranie, jakis kosmetyk i jeszcze musze zaoszczędzic 50 zl na karnecik do solarium Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
RoXi
Moderator



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 901 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KoSzaLiN

PostWysłany: Nie 1:12, 12 Lut 2006 Powrót do góry

Mi tam starcza na sysko Very Happy
To się nazywa robić wyjebke na strych Razz
Za fryzjera najprawdopodobniej zapłace 80 zł. a powiedziałam że chce 130 zł. bo tyle zawsze płaciłam u Kaśki Razz
No to mi dali Razz
Potem urodziny... Kupuje tańszy prezent reszta dla mnie...
Zawsze tak robie Razz
Na teatr brałam dwa razy...
Od babci, ale przejebałam kase to poszłam do starej i mi też dała Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)